Date: 8/23/2017
By magdalenka95
Ryglowalam drzwi, były jakieś staruszki, miałam małego Mateusza na rękach. Na balkonie wampir mnie bił nozem, ale inny wampir-kobieta przyszła jak ją zawołałam myślami i go pokonała a potem mnie uzdrowiła.